Reakcja radnej Ewy Pawlikowskiej na publikację o pomiarach hałasu
Radna Ewa Pawlikowska odnosi się do niedawnej publikacji dotyczącej badań hałasu przeprowadzonych na nowej zakopiance w Nowym Targu. Jej oświadczenie wyjaśnia, że sugerowanie, iż zlecone badania akustyczne są niecelowe i bezzasadne, nie oddaje pełnego obrazu sytuacji.
Według radnej, przeprowadzenie pomiarów nie odbywa się na rzecz GDDKiA, ponieważ instytucja ta jasno deklaruje, że opiera się wyłącznie na swoich własnych, formalnie zleconych pomiarach, wykonywanych zgodnie z przepisami prawnymi. W obecnych warunkach GDDKiA nie ma obowiązku samodzielnie zlecać badań, a montaż ekranów akustycznych może nastąpić jedynie zgodnie z ustawowymi terminami wynikającymi z przepisów dotyczących inwestycji drogowych.
Radna podkreśla, że zlecone przez władze miasta badania, prowadzone przez akredytowane laboratorium akustyczne, mają na celu dostarczenie obiektywnych dowodów, iż przekroczenie norm hałasu nie jest jedynie kwestią subiektywnych odczuć mieszkańców. Wyniki tych pomiarów mogą stanowić solidną podstawę do podjęcia dalszych kroków – zarówno w procedurach administracyjnych, jak i ewentualnych działaniach prawnych skierowanych do organów nadzorujących działalność GDDKiA, takich jak Ministerstwo Infrastruktury czy lokalni parlamentarzyści. Mogą one również pomóc w zaangażowaniu odpowiednich władz ochrony środowiska, na przykład marszałka województwa.
W swoim komentarzu Ewa Pawlikowska wyjaśnia także, że działania fundacji Orion, polegające na przeprowadzaniu pomiarów hałasu za darmo, nie spełniają kryteriów formalnych określonych przez Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 2 października 2007 r. W myśl tego rozporządzenia, tylko badania wykonywane przez akredytowane laboratoria akustyczne mogą być traktowane jako wiarygodne dowody w ramach formalnych procedur administracyjnych czy sądowych.
OD AUTORA:
W artykule przedstawiono stanowisko GDDKiA, wyrażone przez rzecznika Kacpra Michnę, który potwierdził, że instytucja nie planuje przeprowadzenia własnych pomiarów hałasu przed upływem ustawowego terminu. W obu publikacjach jednoznacznie zaznaczono, że ekspertyzy zlecone przez miasto, o wartości 11 tys. zł, będą realizowane przez firmę posiadającą wymagane akredytacje. Dodatkowo fundacja Orion, działając na zaproszenie radnego Mariusza Wcisły, wykonuje swoje analizy bez opłat, ale nie dysponuje formalną akredytacją.
Efekt całej akcji – mającej na celu wzmocnienie argumentów władz miasta oraz skierowanie sprawy do właściwych instytucji – okaże się wkrótce. Pozostaje mieć nadzieję, że inicjatywa ta przyczyni się do szybszego podjęcia odpowiednich działań przez organy odpowiedzialne za kontrolę hałasu, zanim GDDKiA zdecyduje się na własne pomiary zgodnie z przepisami prawa.